Profesjonalni doradcy finansowi
W oparciu o wiedzę i doświadczenie dbamy o to, aby nasi klienci mieli produkty i narzędzia dopasowane do ich możliwości i oczekiwań.
Hoteli i pensjonatów na sprzedaż nie brakuje. „Niektórzy stracili serce do tego biznesu”
Kiedy wpiszemy w wyszukiwarkę internetową hasło „sprzedam hotel” albo „kupię hotel” to ukazuje nam się sporo ofert, ale nie ma tu jakiegoś dzikiego wysypu ofert. W każdym razie – od przedsiębiorców nie zieje finansowa desperacja. Czy to oznacza, że sytuacja jest dobra? Wręcz przeciwnie. Akwizycje prowadzone są na bieżąco, a na rynku nie brakuje ani tych, którzy hotele chcą sprzedawać ani tych, którzy planują skupować hotele, pensjonaty i apartamenty po możliwie korzystnych dla siebie cenach. – To jest biznes, który lubi ciszę. Jeżeli ktoś wrzuca na forum internetowe informacje o sprzedaży hotelu to znaczy, że bardzo potrzebuje pieniędzy i wtedy jego pozycja negocjacyjna jest zdecydowanie słabsza – mówi Katarzyna Michalska z Centrum Doradztwa Gospodarczego Kiżuk & Michalska. – Osoby chcące sprzedać swoje nieruchomości zwracają się do doradców i pośredników, a oni kierują ich ofertę do potencjalnych zainteresowanych – dodaje ekspert.
Wakacje to będzie „być albo nie być” hotelarstwa w zachodniopomorskim pasie nadmorskim? Wiele zależy od… pogody
Katarzyna Michalska z Centrum Doradztwa Gospodarczego Kiżuk & Michalska jako przykład podaje sytuacje, gdy do Centrum z prośbą o znalezienie kupca zgłosiło się dwóch hotelarzy z jednego z największych kurortów nadmorskich, którzy prowadzili swoją działalność zaledwie kilkaset metrów od siebie. Co ciekawe, obie oferty były owiane tajemnicą tak, by konkurencja pod żadnym pozorem nie dowiedziała się o tym, że hotel znajduje się w stanie poszukiwania inwestora lub kupca. Ofert jest bardzo dużo, szczególnie w miejscowościach turystycznych, a także na obrzeżach dużych miast.
– Sytuacja branży hotelarskiej jest bardzo niepewna. Z jednej strony spotykamy się z głosami, że może tutaj nastąpić szybkie odbicie, bo Polacy są spragnieni urlopów i wypoczynku, choćby krajowego. Z drugiej strony nie da się nie odnieść wrażenia, że bez turystów z zagranicy i bez udanej aury nie ma szans na sezon, który przyniesie zyski. Wielu hotelarzy od miesięcy dokłada do interesu. Jeżeli lato okazałoby się nieatrakcyjne wypoczynkowo, a na dodatek obwarowane restrykcjami to będzie to kolejny czas generowania strat – mówi Filip Kiżuk z Centrum Doradztwa Gospodarczego Kiżuk & Michalska. – Zachodniopomorski pas nadmorski to jeden z najnowocześniejszych kurortów w Europie. Hotele powstawały tam w ostatnich latach bardzo intensywnie, wiele na kredyt. Przedsiębiorcy od miesięcy borykają się z długami i poważnymi utrudnieniami wynikającymi z lockdownu. Jaka będzie przyszłość trudno powiedzieć. Wiele osób, które decydują się na sprzedaż hotelu przyznaje, że straciło serce do tego biznesu – dodaje Katarzyna Michalska.
Jak sprzedać hotel? Chętnych na zakupy nie brakuje
Najtrudniejsza jest sytuacja hoteli w mniejszych kurortach oraz tych niezrzeszonych w wielkich sieciach o globalnej skali. Mniejsi przedsiębiorcy borykają się z problemami braku zaplecza finansowego oraz np. brakiem pracowników, co jest szczególnie odczuwane gdy prowadzone są nabory na czas „odmrażania” gospodarki. – Nasi klienci przyznają, że bardzo trudno jest prowadzić działalność, gdy trudno jest przewidywać, jaka będzie przyszłość. Hotelarstwo wymaga perspektywicznego planowania. Rezerwacje prowadzone są zwykle kilka miesięcy do przodu, a tutaj wszystko dzieje się z dnia na dzień. Przedsiębiorców wykańcza psychicznie i finansowo fakt, że od nich tak naprawdę nic nie zależy. Jakie będą obostrzenia? Jaka będzie pogoda? Czy turyści z zagranicy będą mogli przyjechać? Pytań jest wiele, odpowiedzi brak. Dlatego wielu hotelarzy sprzedaje swoje obiekty – mówi Katarzyna Michalska.
Czy to dobry czas na sprzedaż hotelu czy pensjonatu? – Tak, bo tak jak wielu jest zainteresowanych sprzedażą swoich obiektów czy apartamentów, tak równie wielu jest zainteresowanych zakupami. Firmy czy osoby fizyczne mające wolną gotówkę szukają dla niej dobrego ulokowania. Kryzys w hotelarstwie kiedyś minie, po prostu nie wszyscy mają czas żeby czekać na to aż koronawirus nie będzie już zagrożeniem dla ich biznesu – mówi Filip Kiżuk. – Oferty są atrakcyjne i nie ma mowy o wyprzedawaniu hoteli za bezcen, ale trzeba to robić umiejętnie. Jeżeli kupiec poczuje, że rozmawia z przedsiębiorcą, który jest w dramatycznej sytuacji to jego pozycja negocjacyjna jest wyższa – dodaje.
Hotelarstwo obok gastronomii, handlu i sektora turystycznego znajduje się w najtrudniejszej sytuacji finansowej. Długi branży sięgają setek milionów złotych. Hotele działają w ograniczony sposób od połowy października 2020. Odmrożenie ich działania planowane jest na koniec maja. Od 8.05 możliwe jest przebywanie w hotelach przy obłożeniu na poziomie 50% bez części restauracyjnej i wellness.
Pozostała oferta
Kredyty
Pożyczki i leasing
Doradztwo
Inwestycje i finansowanie
Restrukturyzacje i negocjacje
Reprezentacja
Skontaktuj się z nami
Kto pyta nie błądzi. Zadzwoń i zapytaj jak możemy wesprzeć Twoją działalność.
Pracujemy dla właścicieli i zarządów dużych i średnich spółek w Polsce. Pracujemy również dla klientów indywidualnych.
Kto pyta nie błądzi. Zadzwoń i zapytaj jak możemy wesprzeć Twoją działalność.
Pracujemy dla właścicieli i zarządów dużych i średnich spółek w Polsce. Pracujemy również dla klientów indywidualnych.
Kiżuk & Michalska - doradztwo gospodarcze
Filip Kiżuk
70-560 Szczecin