Profesjonalni doradcy finansowi
W oparciu o wiedzę i doświadczenie dbamy o to, aby nasi klienci mieli produkty i narzędzia dopasowane do ich możliwości i oczekiwań.
Zarabiamy coraz więcej, ale ambicje też mamy coraz większe. Czyli komu wystarcza dniówka
Opublikowany kilka dni temu raport pracownik Sedlak & Sedlak, cytowany przez magazyn Business Insider Polska przedstawia najnowsze informacje dotycząc mediany wynagrodzeń w Polsce w roku 2019. Wynika z niego, że mediana dzienna to 150 złotych brutto, a miesięczna 4500 złotych. Czy to dużo? Na sprawę należy spojrzeć pozytywnie – w 2019 roku mediana wynagrodzeń i liczba milionerów w skali regionalnej i ogólnopolskiej rosła. Zła wiadomość jest jednak taka, że kryzys gospodarczy wywołany koronawirusem może poważnie zweryfikować sytuację pracowników i przedsiębiorców. – Już teraz docierają do nas sygnały o poważnych finansowych turbulencjach w wielu firmach, co z natury rzeczy musi się odbić na wysokości wynagrodzeń i przychodach firm. Jesień może być więc czasem optymalizacji – zapowiada Katarzyna Michalska z Centrum Doradczego Kiżuk & Michalska.
150 złotych brutto „dniówki’? Dużo, ale nie wystarczy na życie jakiego chcemy
W ostatnich tygodniach do wiadomości podano wyniki nowych badań oraz ostatnie statystyki skarbowe za rok 2019. Nie ma w nich jeszcze śladu pandemii koronawirusa, stąd możemy mówić o bardzo interesujących wzrostach zarówno w ilości milionerów jak i w przypadku mediany wynagrodzeń. Według informacji kancelarii Sedlak & Sedlak mediana dziennego wynagrodzenia w regionie to 150 złotych brutto: – To nie są małe pieniądze, są regiony w Polsce, gdzie ten wskaźnik jest znacznie mniejszy. Mam jednak wrażenie, że nasze ambicje sięgają zdecydowanie wyżej. Społeczeństwo ma dostęp do rozmaitych dóbr, świat stoi przed nami otworem. Im szybciej następuje zapoznawanie nas z nowymi technologiami i możliwościami, tym większa nasza chęć zdobywania nowych rzeczy. Na to nie możemy sobie pozwolić bez pieniędzy. 150 złotych brutto dziennie wystarczy nam na przyzwoite życie, ale nie wystarczy nam na życie ponad stan – mówi Filip Kiżuk z Centrum Doradztwa Kiżuk & Michalska.
Mediana wynagrodzeń to 4500 złotych brutto, co „na rękę” daje ok. 3300 złotych. – Mediana i średnie wynagrodzenie daje nam obraz sytuacji całej gospodarki. Wspomniane wynagrodzenie należy traktować jako statystykę, są pewnie osoby, które zarabiają dużo więcej i osoby, które zarabiają dużo mniej. Na pewno 4500 złotych brutto jest to kwota godna, ale podobnie jak w przypadku stawek dziennych, nie wystarczająca na realizację aspiracji społeczeństwa – dodaje Filip Kiżuk.
Dodajmy, że według badań pracowni Sedlak&Sedlak dzienna mediana wynagrodzeń w skali ogólnopolskiej wynosi 159 złotych brutto, a miesięczne wynagrodzenie nieco ponad 4700 złotych.
Ostatni taki dobry rok? Wiele branż już teraz zgłasza korekty w wynagrodzeniach
W jakich branżach zarabia się najwięcej? – W województwie zachodniopomorskim zdecydowanie przoduje branża IT i BPO, która już w minionych latach ustanawiała rekordy wynagrodzeń. Legendarne są opowieści o studentach informatyki, któ®zy zaczynali pracę z oczekiwaniami wynagerodzeń na poziomi 5 tysięcy złotych. Z doświadczenia wiemy, że poszukiwani są specjaliści np. w przemyśle czy produkcji i oni też zawyżają średnią. Najmniej tradycyjnie zarabiają osoby zatrudnione na niskich szczeblach i z niskimi kwalifikacjami, ale poniżej mediany wynagrodzeń plasują się także wynagrodzenia pracowników publicznych jednostek administracyjnych, co może być zastanawiające – dodaje Filip Kiżuk, doradca gospodarczy.
Czy to ostatni rok, kiedy wynagrodzenia szybowały do góry? W 2019 roku tendencje wzrostowe odnotowywano we wszystkich branżach, w niektórych rosły nawet nie rok do roku, a kwartał do kwartału. Pandemia koronawirusa i kryzys gospodarczy na pewno będzie odbijać się negatywnie na kondycji wielu branż: – Trudno sobie wyobrazić wzrosty wynagrodzeń w transporcie czy branży automotive, kiedy jest ona dotknięta tak wielkimi spadkami. Podobnie jest w handlu, usługach, turystyce. Jestem przekonana, że rok 2020 będzie wielką, gospodarczą korektą i z drogi „w górę” czeka nas niewątpliwie spadek. Pytanie tylko jak on będzie duży i kto straci. Może się bowiem okazać, że wzmocnią się najsilniejsi, a stracą słabsi – wyjaśnia Katarzyna Michalska, doradca gospodarczy.
Pozostała oferta
Kredyty
Pożyczki i leasing
Doradztwo
Inwestycje i finansowanie
Restrukturyzacje i negocjacje
Reprezentacja
Skontaktuj się z nami
Kto pyta nie błądzi. Zadzwoń i zapytaj jak możemy wesprzeć Twoją działalność.
Pracujemy dla właścicieli i zarządów dużych i średnich spółek w Polsce. Pracujemy również dla klientów indywidualnych.
Kto pyta nie błądzi. Zadzwoń i zapytaj jak możemy wesprzeć Twoją działalność.
Pracujemy dla właścicieli i zarządów dużych i średnich spółek w Polsce. Pracujemy również dla klientów indywidualnych.
Kiżuk & Michalska - doradztwo gospodarcze
Filip Kiżuk
70-560 Szczecin